Mount Bengoué - prawdopodobnie najwyższa góra w Gabonie

Mount Bengoué – prawdopodobnie najwyższa góra w Gabonie

Mount Bengoué – prawdopodobnie najwyższa góra w Gabonie

Mount Bengoué – prawdopodobnie najwyższa góra w Gabonie. Jej wysokość wynosi około 1070 m n.p.m. Podczas pobytu w Gabonie nie udało się otrzymać pozwolenia na wejście na szczyt.

Aby sprawdzić, która góra jest najwyższym szczytem w Gabonie przed podróżą postanowiłem się skontaktować się z mieszkańcami Gabonu, pracownikami rządowymi, biurami turystycznymi oraz osobami, które podróżowały po Gabonie. Nie było to proste, chociażby ze względu na barierę językową. Nie znałem przecież języka francuskiego. Nikt nie był w stanie wyjaśnić jak można się dostać w rejon Mount Bengoué, czy można wchodzić na górę, czy wymagane jest pozwolenie, jak dużo czasu może zając trekking. Żadnych konkretów. Ludzie mówili, że to tajemnicza góra, że z górą związany jest jakiś sekret i najlepiej w ogóle tam się nie pojawiać, bo i tak nie będę mógł tam wejść. Jedynie sugestia: „Jedźcie do wioski Boka Boka. Spotkajcie się z jej szefem. Dajcie mu prezenty i poproście o zgodę. Może się uda. Wątpliwości było wiele.

Zgodnie z sugestiami, wkrótce po przylocie do Gabonu udałem się do wioski Boka Boka, aby spotkać się z jej szefem – Jeanem Robertem Embony. Miałem dla niego prezenty: mydło, cukier, mleko w proszku, tanie gabońskie wino (okazało się hitem!) oraz kilka pocztówek z polskimi krajobrazami. Przekazałem prezenty. Wyjaśniłem skąd przyjechałem, przedstawiłem cel mojego projektu oraz cel wizyty w tej akurat wiosce. Poprosiłem o wskazówki i zgodę na wejście na górę. Jean Robert nie zgodził się. Dlaczego?

Mount Bengoué - prawdopodobnie najwyższa góra w Gabonie
Mount Bengoué – prawdopodobnie najwyższa góra w Gabonie

Historia sprzed kilkunastu lat

Opowiedział pewną historię sprzed kilkunastu lat. Otóż w 1999 roku w rejonie Boka Boka i Mount Bengoué trwała ekspedycja kanadyjskich ornitologów. Szukali endemitów zamieszkujących zbocza góry. Podczas jednego z wyjść podzielili się na grupy. W środkowej znalazł się siedemdziesięcioletni wówczas Roy Baker. W trakcie wędrówki postanowili odpocząć. Roy odpoczywał nieco dłużej. Miał poczekać i dołączyć do ostatniej grupy. Trzecia grupa nie spotkała mężczyzny. Gdy wszyscy spotkali się na dole Roya nie było. Rozpoczęto poszukiwania. W poszukiwania zaangażowana została również gabońska armia. Znaleziono jedynie jego plecak oraz ręcznik.

Co się stało z Royem do dziś nie wiadomo. Tajemnicze zaginięcie spowodowało napięcie dyplomatyczne pomiędzy Gabonem i Kanadą. Jean Robert, który uczestniczył w feralnej wędrówce został początkowo wskazany jako winny. Trafił do więzienia. Dzięki zeznaniom Kanadyjczyków został jednak z niego wypuszczony. Rząd Gabonu zakazał wpuszczania turystów do dżungli w tym rejonie. Zakazano również wchodzenia na Mount Bengoué. I dlatego również ja nie mogłem iść na górę.

Zamurowało mnie. Nie pomogły przekonywania, tłumaczenia i prezenty. Nie pomogła również próba wręczenia innych korzyści. Jean Robert był nieugięty. Takich śmiałków jak my w wiosce było już kilkunastu. Nikomu podobno nie zezwolił na wejście na górę. Co robić? Postanowiłem spróbować sił negocjacyjnych w Mekambo – miasteczku, gdzie swoją siedzibę miały władze większego regionu. Nie udało się. Nikt nie chciał wydać zgody. Ludzie się bali o swoje posady. Nie chcieli pieniędzy. Wróciłem do Boka Boka z niczym. Jedyna korzyść była taka, że miałem dwa dodatkowe dni na odwiedzenie regionu, gdzie znajdował się drugi kandydat na najwyższy szczyt Gabonu – Mount Iboundji.

Relacja i zdjęcia z podróży do Gabonu

Relacja z podróży do Gabonu w roku 2014 na blogu

Zdjęcia z podróży do Gabonu w roku 2014